W najnowszej edycji „Track Talk” Dyrektor BMW Motorsport, Mario Theissen, analizuje wydarzenia Grand Prix Monako.
Drodzy kibice sportów motorowych,Nie ulega wątpliwości, że cały zespół BMW Sauber F1 Team spodziewał się zupełnie innego występu w tegorocznej Grand Prix Monako. Jednak to, co wydawało się problemem czwartkowych sesji treningowych, nadało ton naszej formie przez resztę wyścigowego weekendu, poprzez kwalifikacje do końca wyścigu. Nie mogliśmy utrzymać opon w optymalnej temperaturze pracy, przez co byliśmy wyraźnie zbyt wolni.
Zaledwie dwa tygodnie temu, podczas pierwszego europejskiego wyścigu w Barcelonie, nasz nowy pakiet aerodynamiczny umożliwił nam wykonanie poważnego kroku naprzód po pełnym rozczarowań początku sezonu. Jednak w Monako nie było już oznak poprawy. Oczywiście warunki w Monako są wyjątkowe- tutaj przyczepność mechaniczna jest o wiele ważniejsza, niż na innych torach. Nasza postawa w śródziemnomorskim księstwie daleka była od standardów, które sami sobie ustanowiliśmy.
Po trzech sezonach, w których zawsze osiągaliśmy czy też przekraczaliśmy zamierzone cele, to nasza pierwsza porażka. Musimy sobie z tym poradzić- i zrobimy to. W końcu ten sam zespół ludzi w Monachium i Hinwil jest odpowiedzialny za stały wzrost formy BMW Sauber F1 Team od początku powstania zespołu. Ten sam zespół dał nam pierwsze pole position i zwycięstwo w wyścigu. W rezultacie wszyscy są gotowi i zmotywowani do czekającej nas walki o powrót na szczyt.
Natychmiast przeanalizujemy nasze braki, wprowadzimy odpowiednie poprawki i zdecydowanie przyspieszymy nasze tempo rozwoju. W kolejnym wyścigu, za dwa tygodnie w Turcji, pojawiamy się z nowym pakietem rozwojowym. Po raz pierwszy zastosujemy wielopoziomowy dyfuzor. Jesteśmy przekonani, że będzie to kolejny krok we właściwym kierunku.
Pozdrawiam,
Mario Theissen
Źródło: bmw-sauber-f1.com
27.05.2009 14:47
0
ble ble ble, goebelsowska propaganda...choć wszyscy fani Roberta chcieliby, żeby się w końcu sprawdziła
27.05.2009 14:48
0
"wielopoziomowy dyfuzor" - może pięciokrotny? To dopiero byłby czad! :)
27.05.2009 14:48
0
Poprawki doktorku to mogą wam pomóc walczyć z FI i TR. Żeby coś zdziałać trzebaby całkowicie przeprojektować bolid.... Ale przecież tego nie ma w planie na 2009 wiec nie wolno!!!! Ordnung must sein!!!
27.05.2009 14:48
0
sratatata. Sezon jest stracony i dużą odpowiedzialność za to ponosi obsługa techniczna tak Roberta jak i Nicka.
27.05.2009 14:57
0
zespół cięzko pracował pracował i pracował . w końcu przyszedł Robert zdobył PP i wygrał wyścig. teraz musimy sie poprawić bo nick bije rekord
27.05.2009 14:57
0
"Ten sam zespół dał nam pierwsze pole position i zwycięstwo w wyścigu." zespół?! jak już to Kubica
27.05.2009 15:08
0
a co z nowym KERS`em? nie wyrobili sie czy co? pfff mam nadzieje ze Robert w przyszlym sezonie zmieni zespol na taki w ktorym wszyscy beda chcieli walczyc o mistrzostwo,beda mieli troche fantazji i nie beda bali sie zaryzykowac przy ulepszeniach, a nie tak jak BMW tygodniami pracuje nad poprawkami ktore nic nie wnosza
27.05.2009 15:09
0
TRZEBA DZIALAC!
27.05.2009 15:10
0
część tekstu doktorka to już chyba wszyscy słyszeliśmy dziesiątki razy !!! po każdej porażce w tym sezonie :) czyli prawie po każdym GP . Reszta komentarza typu , zawalony zeszły sezon na niby korzyść tego, prace nad KERS jako pionierzy to sa zbędne . konstrukcja nie za udana i tyle , a poprawki to zobaczymy.........
27.05.2009 15:18
0
co sie tak zaplowacie? Tlumacze to sobie totalna ignorancja z waszej strony.Tez bym wolal aby auto spisywalo sie lepiej ale trzeba odczekac.Ja tez jestem rozczarowany obecnym stanem BMW ale cierpliwie czekam.Wam radze to samo.Troche fachowej wiedzy tez by wam sie przydalo to przestalibyscie wypisywac takie glupoty.
27.05.2009 15:20
0
Dupa jasiu jasiu dupa. W gębie to on jest dobry i nic poza tym . Gorzej już być nie może jak się zajmuje ostatnie miejsca .
27.05.2009 15:29
0
Ale trzeba przyznać, że jako zespół osiągnęli wiele. W przeciągu 3 lat udało im się wygrać wyścig i otarli się o podium w klasyfikacji kierowców. Oczywiście, należą im się słowa krytyki, ale to młody zespół. Jeszcze długa droga przed nimi. Coś się kończy, coś zaczyna.
27.05.2009 15:35
0
A ja tam wieze w BMW... w końcu jakieś poprawki... Czy ktoś wie dlaczego R.Kubica tak dobrze jechal w GP Monako z belnym (prawie) bakie...?
27.05.2009 15:41
0
BMW POWER i wszystko jasne jeszcze bedzie dobrze
27.05.2009 15:51
0
"Po trzech sezonach, w których zawsze osiągaliśmy czy też przekraczaliśmy zamierzone cele, to nasza pierwsza porażka". Bzdura,....pierwsza i największa porażka , to odpuszczenie drugiej połowy ubiegłego sezonu. Obawiam się że drugiej takiej szansy prędko nie dostaniecie.
27.05.2009 15:59
0
dokladnie.BMW Power!!!
27.05.2009 16:07
0
przed sezonem bmw i Mario za szybko uwierzyli że mają super auto niestety na Naszą i Roberta szkodę
27.05.2009 16:16
0
Prawda jest taka ze robia te poprawki i cos one daja ale caly czas sa o krok za czolowka ich osiagi teraz sa chyba mniej wiecej takie jak RBR w Australii i jesli nie zrobia wezmą dup w troki i nie zrobia jakiegos gigantycznego skoku to beda sobie mogli co najwyzej ciułac po 1-2 punkty co GP.
27.05.2009 16:38
0
//Ra-v// te poprawki co robią to są niewielkie modyfikacje które robi każdy zespół przed każdym wyścigiem. A prawdziwe zmiany będą w Turcji. W GP Hiszpanii wprowadzili nowe aero, ale jest to pakiet stworzony pod dyfuzor, dlatego nie przyniósł rezultatów. W Turcji założą dyfuzor i wtedy będzię wszystko dopasowane. Skoro Robert z pełnym bakiem i niedopracowanym pakietem aero uzyskał czas na poziomie o wiele lżejszych kierowców z czołówki to myślę że jak założą dyfuzor to będzie dużo lepiej niż do tej pory, może nawet lepiej niż Ferrari i McM ostatnio. -OBY
27.05.2009 16:40
0
Będzie lepiej... ale tym razem padnie skrzynia biegów.
27.05.2009 16:51
0
módlmy się, aby wkoncu słowa mari tossena nie poszły w las ale na tor.. oby Robert Kubica uszczknal choc punkt, i oby bmw zamiast na 20 bylo przynajmniej w 10.. trzeba ich wspierac i byc optymistami/. bo coz innego pozostaje? trzeba sie cieszyc z kazdego wyscigu a pesymizm zostawmy na inne aspekty zycia.. Pozdrawiam wszystkich kibiców i oby do szcz ęsliwego gpTurcjii:)
27.05.2009 16:52
0
Jak uda im się przebrnąć treningi i kwalifikacje bez żadnych usterek (raczej mało to prawdopodobne) i niedzielny wyścig będzie przebiegał bez niespodzianek typu: palący się silnik, niedziałające hamulce, nieprawidłowo założone opony, brak przyczepności, niedziałający KERS itp to szanse na punkty są. Ale zakładać się już nie będę, bo z BMW wszystko możliwe..... Duże prawdopodobieństwo jest takie, że na skutek znacznych modyfikacji pakietu nie zdążą odpowiednio ustawić bolidu lub znowu coś nie zadziała i Robert odpadnie podczas wyścigu a farciarski Nick przytoczy się na 15 - 16 pozycji... I znowu usłyszymy: nie mogliśmy tego, nie mogliśmy tamtego, nie udało się, mamy problemy z przyczepnością, niezawodnością balansem, skrzynią, hamulcami.... Aż się wierzyć nie chce, że ten bolid trzyma się jeszcze kupy i nie rozleci się na starcie wyścigu (chociaż w Chinach prawie się rozpadł..)
27.05.2009 16:54
0
Robert, od czasu zabrania mu przez Vettela szansy wygrania GP Australii ma wybitnego pecha. Osobiście mam nadzieję, że GP Monako było ostatnim takim (pechowym) wyścigiem. Mam nadzieję, że los się odmieni i poprawki pomogą. Wtedy talent Roberta da o sobie znać.
27.05.2009 17:01
0
Widac ze oni nic nie wprowadzaja pewnie tez na GP Turcji nie beda mieli tego podwujnego dyfuzora.
27.05.2009 17:43
0
Ble,ble,ble-gada to co musi! Co ma powiedziec, ze dali ciala na calego w tym sezonie?
27.05.2009 18:28
0
:-(
27.05.2009 18:31
0
wy to jestescie dziwni jak bmw bylo mocne to wszyscy happy a jak tylko bme sie nie wiedzie to juz ze do dupy i takie tam to co maja niewprowadzac poprawek i co moze bedzie lepiej trzeba cos robic by cos znalez ja jesem cierpliwy i wiem ze uda im sie to cos znalezc
27.05.2009 18:58
0
Taak mario, masz racje. A Swiety Mikolaj tez istnieje... Tylko dlaczego do jasnej cholery zamiast po kazdym wyscigu mówic to samo nie poprawiacie "bolidu" ?!!! Bo zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej. Jakos maki i sf potrafily wprowadzic poprawki, a bmw... Fakt, zapomnialem: bmw MA PLAN.
27.05.2009 19:04
0
Saint77 masz racje to jest wymówka wszystkichszefów temów jak coś idzie nie tak. Panie doktorze zacznijcie testować w tym roku wczasie GP i w przyszłym, to w 20011 BMW stanie na podium
27.05.2009 19:40
0
Tak. Na tylne skrzydło musi wrócić dumny napis BMW POWER. Bez tego ani rusz. Zawsze tam był i było dobrze. W tym sezonie nie ma i jest słabo. ha ha.
27.05.2009 19:41
0
Widac, ze sie mecza, kombinuja, a wszystko na slepo. Brak dogrzania opon to nic innego jak szukanie zlotego srodka. Nie udalo sie, i oni maja teraz wiedze o tym. Aerodynamika szwankuje. Nie chce sie powtarzac, ale to skutki zaniedban z poprzedniego sezonu. Poszli w zlym kierunku, cieszyli sie z tego, ze jako pierwsi maja KERS, ktory i tak nie byl idealny, a tu klapa na calej linii. Teraz nie majac mozliwosci testowania bolidow, decyzje podejmuja na slepo. Ktos za to powinien odpowiedziec. Team z takim budzetem nie wie o co chodzi. To nie jest przypadek. Czas na zmiany i nie o kierowcach tutaj mowie. Mnie juz nawet nie chodzi o to, ze Kubica tam jezdzi. Ot tak dla porzadku o tym mowie. Jako o kuriozum w F1.
27.05.2009 20:16
0
gruszki na wierzbie i śliwki na sośnie...
27.05.2009 20:56
0
Doktorek mnie rozwesela. Najpierw miała być Barceloona. Teraz mówi o GP Turcji. Tak co drugi wyścig będzie obiecywał poprawę wyników? Prosta piłka. Podjął złą decyzje w tamtym sezonie i teraz udaje Greka. Niezłą anty reklamę zafundował BMW.
27.05.2009 21:59
0
Zauważcie, że tylko kilka zespołów użwa KERS, a pozostałe jak na razie o tym milczą i skupiają się na tym sezonie,a skoro od przyszłego sezonu KERS jest obowiązkowy, to zespoły, które już teraz go używają, zapewne będą w o wiele lepszej sytuacji w przyszłym sezonie, gdyż na przedsezonowych testach skupiać się bedą na nowych rzeczach (KERS będą miały przetestowany - nawet jeżlie będzie jego standaryzacja). Wiem, że jeszcze nie ma półmetku w tym sezonie, wiem że jest to moje gdybanie, a też wiem że nadal trzeba kibicować Robertowi i życzyć Mu jak najlepiej, ale ciekawi mnie czy Brown, RB, Toyota, Williams będą miały początek przyszłego sezonu. Pozdrowiam wszystkich.
27.05.2009 22:45
0
Pierwsza porażka w sezonie??? Mario, błagam, nie rozśmieszaj mnie!!!
27.05.2009 23:37
0
Doktorze Mario przestań już kłapać jadaczką. To Twoje medialne bajkowe bajanie od dłuższego czasu mnie mdli. Dość tej rocznej propagandy, czas pokazać efekty. Punkty w Turcji mile widziane, żeby nie trzeba było mówić: BMW albo sepuku.
28.05.2009 01:32
0
Czy ktoś może wie co się dzieje z tym głośnym niegdyś "odchudzaniem" bolidu BMW? W SF dało to wyniki może i BMce to pomoże? Na dyfuzor też czekam ale jeden krok to za mało... Może ktoś zna jakieś szczegóły dot. zmian na Turcję?
28.05.2009 06:10
0
Sycram29 --->> na Turcję to oni przygotują BMW 525 rocznik 1995 z podwójnym ale wydechem. ;-)
28.05.2009 08:10
0
Na miejscu dr Mariana nie używałbym słowa "poprawka", niech lepiej powie - "wprowadzimy zmiany", bo jak na razie wszystkie "poprawki" wprowadzone w tym sezonie nie zasłużyły na to miano ;)
28.05.2009 09:32
0
Niemcy są niezwykle skrupulatni, pedantyczni i dokładni. A w F1 trzeba jeszcze trochę fantazji i polotu.
28.05.2009 09:50
0
"Drodzy entuzjaści sportów motorowych" - wam też już się to przejadło? ;) BMW nie są potrzebne poprawki,tylko prawdziwa rewolucja.Inaczej nie ma żadnych szans na poprawę tempa i zbliżenie się do czołówki.
28.05.2009 10:48
0
Wczoraj spotkali się członkowie FOTA, czy ktoś wie coś o efektach.
28.05.2009 10:58
0
Mario pewnie już wie, że jest na wylocie...
28.05.2009 12:27
0
Orlo - Gdyby Mario był na wylocie to już by wcześniej wyleciał. BMW ma słaby sezon i tyle, cokolwiek by nie zrobili na walkę o mistrzostwo jest już za późno. Pozostaje tylko kibicować Kubkowi, a jak znowu odpadnie to Raikkonenowi - proste :)
28.05.2009 14:38
0
moim zdaniem to tylko głupie gadanie Mario, które słyszymy przed każdym wyścigiem. "tak, bedzie lepiej, ciagle cos poprawiamy" tylko że inne zespoły tez jakby nie patrzec w miejscu nie stoją, i robia postepy z wyścigu na wyścig. BMW dalej bedzie mogło sie scigac z moim faworytem- FI.
28.05.2009 15:32
0
Jak dla mnie, powinien mówić, że "wprowadzają", a nie "wprowadzą" zmiany:). Oni cąły czas planują...
28.05.2009 15:44
0
Zastanawia mnie jedno. Kubica przez kilka okrążeń wykręcał dardzo bobre czasy bardzo ciężkim bolidem, czyli aerodynamika była ok a z drugiej strony nie mogli dogrzać opon bo nie mieli odpowiedniego docisku. A jak nie ma docisku to znaczy że aerodynamika jest zła. Czyli wiem że nic nie wiem. Zastanawia mnie też spokój, spokój i jeszcze raz spokój Kubicy. Pamiętamy jak w poprzednim sezonie najeżdżał na zespół a w tym roku podwinął ogon. Czyżby szykował sie transfer czy dostał od Mario po uszach ?
28.05.2009 15:59
0
Zapewne kolejne słowa rzucone na wiatr... Jeśli po gp Turcji nie odnotują dość radykalnej poprawy to powinni powoli zabierać się za auto na przyszły sezon, wszak nie ma co w gównie rzeźbić...
28.05.2009 16:10
0
43 Orlo A ty chłopie jesteś jasnwidzem?,a jak nie to zastanawiam się skąd masz takie informacje,może dasz namiar?
28.05.2009 16:16
0
trochę szacunku dla tego człowieka,bo wydaje mi się ze, zeby nie on to Roberta moze wogóle nie byłoby w formule,jak również ze w tym zespole to jedyna przychylna mu osoba,ale kół to on już nie przykręca i nie montuje silnikow,A może się mylę?
28.05.2009 16:16
0
Moim zdaniem nie jest tak tragicznie, Kubica miał dużego pecha w Monako, wydaje mi sie że w Monako mógł by spokojnie zając 8 miejsce.
28.05.2009 16:58
0
BMW Sauber powstało dlatego że Doktor Mario Theissen był niezadowolony z wyników uzyskiwanych przez BMW Williams F1 Team który w sezonach 2004 i 2005 zajął odpowiednio 4 i 5 miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Wcześniej był jeszcze wyżej - w 2002 i 2003 roku zdobył wicemistrzostwo. Patrząc na to co BMW Sauber(a właściwie Doktorek jako szef) zrobiło rok temu, a mianowicie poświęcenie drugiej części bardzo udanego sezonu aby w kolejnym walczyć o majstra w obu kategoriach i na to jak w tym sezonie "walki o mistrzostwo" przedstawia sobą BMW wniosek nasuwa się jeden: Mario wyszedł na idiotę...
28.05.2009 17:02
0
...i na to CO...przedstawia sobą - tak powinno być:)
28.05.2009 17:34
0
Mi się osobiście wydaje, że Kubica dużo zawala, szczególnie w kwalifikacjach skoro już nawet nick go wyprzedza w czasówce. Haha nie wspominając już o ilości błędów jakie robi Robert !!! W wyścigach z tępem nie jest tak źle jak się wydaje. Szkoda mi Maria, kurde no naprawdę chciał dobrze, on nie jest złym szefem. W tym sezonie mają dodatkowo mega pecha i brak szczęścia, niestety :(
28.05.2009 17:55
0
Jasne Mario jest szpecem od aero w BMW,od mechaniki i od wszyskiego. a nie lepiej zwaliźć winę na inzynierów ?,bo to tam rozgrywa się wszystko to co pózniej widzimy w telewizji.Zachowujesz się jak rozkapryszony dzieciak i nie dajesz zadnej szansy na pomyłki o które przeciez nie trudno w F1. Zastanawiam się co powiesz jak się karta obruci i Robert wygra parę wyścigow wtedy pewnie zaczniesz czcić Mario jak swego ojca.
28.05.2009 18:02
0
Pakiet aero to nie wszysko bo silniki sie pala chamulce nie dzialaja opny sie nie dogzewaja wiec pytam panie Theissen co dziala poprawnie? Dlaczego analizujecie braki dopiero teraz? Przeciez juz po GPAustralij widacbylo ze przespalisci zime jak niedzwiedzie brunatne. Moja propzycja zajmijcie sie budowa nowego bolidu. Pozdrawiam i trzymam kciki za BS
28.05.2009 18:24
0
A co ma gadać Mario, że jest lipa? Spodziewacie się ze powie coś innego niż to ze ciężko pracują, wyciągają wnioski z błędów i że będą wprowadzali poprawki które mają być krokiem na przód? Jeszcze nie doszło do tego momentu w którym takie wypowiedzi są nie na miejscu czy wręcz śmieszne. I mam nadzieje że nie dojdzie.
28.05.2009 18:35
0
Awarie są nierozłącznie związane z F1. Elementy silnika, hamulce, zawieszenie, itd. pracują w ekstremalnych warunkach i ich żywotność jestt ściśle limitowana. Ale tymi zjawiskami rządzą prawa statystyki. Natomiast to, co się wyrabia z zawodnością elementów bolidu Kubicy leży daleko poza normalnym rozkładem prawdopodobieństwa. Nie ma żadnych dowodów na dostarczanie Kubicy gorszych elementów składowych bolidu. Żadnych, poza statystyką! Głupia teoria spiskowa? Być może. Ale jeszcze nigdy Heidfeld przed rozpoczęciem sezonu nie był taki butny i pewny siebie. Łącznie z twierdzeniem, ze to on będzie kierowcą nr 1. No i ma rację. Wprawdzie za marnymi kilkoma punktami, ale fakt. I daleki jestem od podejrzewania Theissena. Wystarczy zwykły gnojek mechanik. Dobrze wiedzą co i jak sp..., aby było nie do wykrycia, a dało znać o sobie podczas wyścigu. A opowieści Mario o niedogrzanych oponach, to jawne bzdury. Wszyscy dogrzali, tylko BMW nie... Kto w to uwierzy - gada, bo coś powiedzieć musi. Jeżeli "dla odmiany" w Stambule wygra Vettel, a BMW nie zdobędzie punktu, to lepiej niech się zajmą bolidem na 2010, bo obecny okaże się niereformowalny. Pamiętacie Hondę z ubiegłego roku? Kompletna porażka! Ale dzisiaj robią co chcą. Kibicuję F1 od 1990, kiedy jeszcze nikomu się nie śniło, że będziemy mieli rodaka wśród czołowych kierowców świata. Więc i tak będę oglądał wyścigi do końca sezonu, niezależnie od wyników BMW i Kubicy. Ale było by milej widzieć Roberta walczącego o zwycięstwa, a nie podczas rywalizacji z Force India.
28.05.2009 22:34
0
58. URAN - : -)))). zaraz pewnie padną kontrargumenty że to nie tak że najważniejszy jest prestiż firmy że to tylko fobie każą doszukiwać się we wszystkim spisku hehehehe. Ale fakty są nagie !!
28.05.2009 22:43
0
Buahahahahahahaahahahahaahahaha.....
29.05.2009 02:32
0
Pierwszą rzeczą jest: ODRÓŻNIANIE STRONY PRAWEJ OD LEWEJ, jeśli ekipa w garażu czegoś takiego nie potrafi, to nawet Teleskop Hubble'a nie pomoże zespołowi BMW
29.05.2009 08:40
0
Jeżeli ktoś mi wyjaśni tak na "chłopski rozum" że to co się dzieje z Kubicą w BMW od początku jego tam bycia( za porównanie niech posłuży Heidfeld ) to czysty przypadek (mam na myśli te wszystkie tzw. wpadki awarie ) oraz uzasadni obiektywnie , wówczas to zaakceptuję natomiast na dzień dzisiejszy Robert w BMW jest tym "gorszym" drugiej kategorii. Jest chłopcem od czarnej roboty( w końcu to tylko jakiś tam "polaczek") Świadczy o tym choćby jego nowy(od początku bycia w tym zespole ) przydomek jaki mu nadano wśród mechaników BMW.Zainteresowani pewnie znają to przezwisko .. :-((
29.05.2009 09:35
0
62-dziarmol daj spokój. Przeciez my jestesmy z onetu tylko spiski weszymy itd. itp. A tak na serio-wlasnie dlatego prosilem o ta liste awarii, bo jak to slusznie zauwazyl URAN to juz przekracza statystyke. Jak dla mnie to zreszta niemal od poczatku. Pozdro.
29.05.2009 09:38
0
a mnie smmieszä wasze komentarze drodzy znawcy wszystkiego ..... jak faktycznie wyjdä im zmiany kture mam nadzieje zostanä wprowadzone i Robert wygrac zacznie wyscigi ..... to wy znawcy bedziecie wychwalac Doktora Mario pod niebiosa ...tak jest w kazdej dziedzinie sportu i nietylko w polsce ...... dziekuje za uwage i zycze powodzenia BMW Sauber Team ...... Pozdrawiam wszystkich
29.05.2009 10:24
0
gdzie ta nagość...?
29.05.2009 12:16
0
sezon 2007 Australia skrzynia biegów pózniej miejsca 18 6 4 5 kanada - 4 4 7 5 8 5 9 7 Chiny hydraulika 5 sezon 2008 BUM nak 2 3 4 4 2 1 5 silvestrone 7 8 3 6 11 2 6 11 2009 Vet.,silnik 13 18 11 skrzynia ja tu żadnego spisku nie widzę,moze tylko tyle ze jako Polak ma słabszych mechaników. na 40 startów 4 awarie,Do tego bodajże 7 wyścigów w 2006r.wszyskie ukączone
29.05.2009 12:32
0
Nick Heidfeld sezon2007 4 4 4 skrzynia 6 2 hydraulika 5 6 6 3 4 4 5 problemy techniczne 7 6 2008 2 6 4 9 5 14 2 13 2 4 10 9 2 5 6 9 5 10 2009 10 2 12 19 7 11 41 startów 3 awarie....... 2006 3 awarie bolidu
29.05.2009 12:39
0
orinocoPL , dziarmol@biss -co wy na to? pozdrowionka
29.05.2009 12:55
0
58. URAN, 62. dziarmol@biss, 63. orinocoPL, chłopaki nie zamierzam się z wami sprzeczać o to kto ma rację kto nie, i nie zamierzam też pisać referatu odnośnie każdej usterki która wystąpiła w bolidzie Roberta i tłumaczyć dlaczego założyli prawe koło na lewe bo tego niewiem, ale chcę wam przedstawić fakty po których można wnioskować że BMW i mechanicy BMW nie traktują Roberta jak drugą kategorię. Więc...popatrzcie na zeszły sezon Robert miał maszynę jak zegarek zero usterek i regularnie był szybszy od Heidfelda {chyba że sobie ją sam naprawiał, po tym jak mechanicy mu coś specjalnie uszkodzili :)} następnie GP Kanady zwróćcie uwagę że Kubica ze swojego ostatniego pitstopu wyjechał na sekundy przed Heidfeld-em, przecież mogli mu coś tam zmajstrować żeby wygrał Niemiec. Reasumując w zeszłym sezonie bolid BMW był igiełka, ani Robert ani Hedfeld nie mieli większych kłopotów z awariami, Robert był wysoko w klasyfikacji dzięki WSPÓŁPRACY jego i jego mechaników, więc czemu uważacie że mechanikom BMW coś się odmieniło i nie chcą sukcesów Kubicy w tym sezonie tylko Heidfelda. Poprostu ja uważam że w tym sezonie bolid BMW jest wielką porażką pod względem awaryjności jak i szybkości, a że akurat Robert ma tego PECHA tłumaczę zdarzeniami losowymi.
29.05.2009 13:08
0
@robtusiek - masz moje poparcie :)
29.05.2009 13:47
0
Nie po to zespół wydaje 200 milionów za sezon żeby później specjalnie podkładać świnie Kubicy. Można sprawić aby kierowcy zamienili sie miejscami podczas wyścigu ale pozbawienie kierowcy jakichkolwiek szans na punkty byłoby komletnie bez sensu. Oprócz słabego bolidu to Kubica z całą pewnością ma ogromnego pecha. W tamtym sezonie miał dużo szczęscia teraz go nie ma i wszystko sie równoważy :)
29.05.2009 13:54
0
No ciekawe, jak osiągi samochodu poprawią się w stosunku do reszty. Jako jedyni nie posiadają podwójnego dyfuzora, który uważany jest za podzespół dający największy wzrost osiągów. Może jest więc szansa na wejście do 10-tki, przy tak ściśniętej stawce. Tak więc trzymam Pana za słowo, Panie dr Theissen... Oby wreszcie wrócili na swe miejsce!
29.05.2009 15:42
0
-69 -71 święte słowa. a to że Nikusiowi nic sie nie psuje może byc następstwem jego planu- podbicia rekordu dojazdów do mety. Obaj mają tak samo gówniane samochody co widac po sąsiadujących miejscach w kwalifikacjach i na treningach. a w wyscigach Nick jezdzi bardziej zachowawczo i nic mu sie nie psuje ;x
29.05.2009 15:59
0
marcinek99-niezle zestawienie. Tylko ze widzisz, mi nie chodzi tylko o takie przypadki gdy Robert nie dojechal ale o WSZYSTKIE wtopy bmw. a tego jest wiecej...
29.05.2009 17:00
0
orinocoPL - oceniasz bmw na podstawie porazek Roberta nie biorac pod uwage jego sukcesow do ktorych niewatpliwie przyczynil sie zespol? Ciekawa logika, godna jak sam napisales wczesniej kogos z onetu
29.05.2009 17:51
0
Bareq-ja nie neguje wkladu bmw bo ten jest niewatpliwy. Chodzi mi o to ile bledów(nazywam to neutralnie zeby znowu nie bylo) zrobilo bmw wobec Roberta w ogóle a to jest inna kwestia niz wklad zespolu w sukcesy. Bo tak sie sklada, ze czesc forumowiczów uwaza, ze bmw troche za czesto zdarzaja sie wpadki wobec Roberta. I oto caly czas mi chodzi a nie o negowanie sukcesu bmw bo tego nie robie.
29.05.2009 17:52
0
A tak na marginesie: na stronie onet.pl NIGDY nie bylem.
29.05.2009 18:17
0
Co? Jaki przydomek ma Kubicki wśród swoich mechaników ? Muszę wiedzieć ! Z góry dzięki za odp.
29.05.2009 18:23
0
Tak zaraż okaze się jakie to wspaniałe jest BMW,a tych którzy uwazają inaczej odsyłać się będzie na onet. Od początku 18 miejsce 2007r problemy z hydrauliką,6 Bahrain problemy z korkiem wlewowym paliwa ,i można wyliczać tak dalej problemy z trakcją,2s za pózno wypuszczony w Q3. Połowa ubiegłego sezonu rzeczywiście była inna ale tylko do Kanady ,bo trzeba było osiągnąć swój cel zwycięstwo w sezonie,i daje se głowę obciąć zeby niepewność czy Nicka opony wytrzymają to Robert tego wyścigu by nie wygrał,a potem to już jeden wielki szais
29.05.2009 18:34
0
79-no wlasnie. O takie bledy mi chodzilo a nie tylko o wypadki losowe.A juz o zmarnowaniu poprzedniego sezonu z czystej przyzwoitosci nie wspomnialem.
29.05.2009 18:38
0
68. marcinek99- Sezon 2007 Australia-Kubica hydraulika-Heidfeld bez awarii Malezja-Kubica,radio, nie wymienione przednie skrzydło na czas(uszkodzone)-Heidfeld bez awarii Bahrain- Kubica, otwarta klapka wlewu paliwa - Heidfeld bez awarii Hiszpania-Kubica bez awarii- Heidfeld skrzynia biegów Monako- Kubica fatalna strategia(bez awarii)-Heidfeld bez awarii Kanada- Kubica wypadek Heidfeld jak wyżej USA Kubica wolne- Heidfeld , skrzynia biegów Francja bez awarii Anglia bez awarii Gp Europy Heidfeld wypycha Kubicę po za tor uszkadzając mu bolid(półoś hamulce)Heidfeld bez awarii Węgry bez awarii Turcja bez awarii Włochy Kubica słynny pitstop z podnośnikiem-Heidfeld bez problemów Belgia-Kubica awaria silnika w Q (-10 pozycji)-Heidfeld bez awarii Japonia- Kubica bez awarii-Heidfeld nie ukończył(awaria) Chiny-Kubica Awaria hydrauliki-Heidfeld bez awarii Brazylia- Kubica zła strategia (3pity) awaria silnika(groźba przegrzania= redukcja obrotów) Heidfeld bez awarii To są tylko suche fakty wyciągnięte naprędce i tylko jak na razie jeden sezon, zestawienie fajne, nieprawdaż?I ciekawe jakie panują relacje Kubicy z mechanikami, tego na pewno się nie dowiemy ale "ksywka" jaką Kubicę "obdarowali wiele mówi . Nikt tu nie mówi o jakimś tam spisku lecz o nierównym traktowaniu i owszem.CDN :-))
29.05.2009 19:28
0
81 post nr.59 przeczytaj bo może zapomniałeś co napisałeś i nie przekręcaj kota ogonem i nie zaprzeczaj sam sobie bo się kompromitujesz .A ja Ci tylko przedstawiłem fakty twarde.A o takich problemach o których piszesz ,to jaki kierowca ich nie ma ?
29.05.2009 19:48
0
Heh, też jestem ciekaw tego przydomku...
29.05.2009 19:52
0
Nigdy i nigdzie nie pisałem jakoby jakoby w BMW był jak to nazwałeś spisek!! To jest termin (spisek) ukuty przez tzw. trzeźwo myślących którzy takich jak np. ja nazywają 'zakompleksionymi polaczkami"Termin spisek ma ośmieszyć miedzy innymi mnie @orinocoPL @Jeremiego (którego serdecznie pozdrawiam) i wielu innych. Poprawnie myślący przecież nie napiszą że Niemiec traktuje polaka jak osobę drugiej kategorii. A w wpisie nr59 na który się powołujesz jakoby mnie kompromitował jak widzę nie dostrzegasz ironii z mojej strony do wyżej przytoczonych tez . A swoją drogą zadałem wcześniej pytanie czy wiesz jakie przezwisko nosi Kubica wśród mechaników BMW?A co do tzw. faktów które przytoczyłeś to i owszem są prawdziwe ale nie oddają obrazu rzeczywistości . Ja również przytoczyłem twarde fakty (jeśli się mylę to powinieneś to wykazać)I Twoje ostatnie zdanie.. odpowiedź na nie jest zawarta w>> 58. URAN<<
29.05.2009 19:55
0
83. freeqstyler nie pamiętam gdzie to przeczytałem (ok. 1,5 roku temu) otóż w BMW Kubicę nazywają "borat",, czemu? mnie nie pytaj sam sobie odpowiedz jeśli oglądałeś ten film, to wniosek nasuwa się jeden..
29.05.2009 20:21
0
www. tvn24. pl/0,1545208,wiadomosc.html Jedyna informacja (powtarzająca się jednak dość często) o powiązaniu Kubicy z Boratem, jaką udało mi się znaleźć. Jak znam życie, prasa wyolbrzymiła anegdotę, a ty prawdopodobnie wyolbrzymiłeś/źle zinterpretowałeś "fakt" prasowy. Następnym razem prosiłbym o poparcie teorii źródłem informacji. Co do samego artykułu- jeżeli to prawda, że RK sam zapracował sobie na to przezwisko, to spisek w BMW czy brak szacunku ma tu niewiele/nic do rzeczy i nie ma się czego tu doszukiwać. Inna sprawa, że to co robi BMW jest zwyczajnie głupie, i mówię tu o faktach z toru, a nie spoza niego (ale to wszyscy doskonale wiedzą bo przerabialiśmy to setki razy)
29.05.2009 20:46
0
86. freeqstyler- Jak w każdej plotce jest ziarno prawdy tak też i w tym przypadku można śmiało zastosować ową regułę, jak zaznaczyłem , nie pamiętam gdzie to przeczytałem więc nie wymagaj potwierdzenia u źródełka. Ale ów epitet utkwił mi w pamięci, natomiast co do jak to nazwałeś głupoty w BMW to czemuż ta głupota dotyka tylko jednego kierowcy?I na koniec jak Kubica mógł sobie "zapracować" na taki epitet?
29.05.2009 20:53
0
84 . Nie wszystko złoto co się świeci i nie każdy Niemiec traktuje polaka jak osobę drugiej kategorii.Zyjemy w czasach XXI,świat idzie do przodu ,a ja chcę wierzyć ze w dobrym kierunku.Nie dawno byłem w Oświecimiu i porażiły mnie te komory gazowe, piece, cały widok powalił mnie na kolana,.Ale nie przekładaimy tamtych czasów co się dzieje dzisiaj w formule ,bo mimo wszystko jest to niesprawiedliwe.i nie bierz tego tak do siebie i uwierz w innych ludzi i nie doszukuj się wszędzie spisków
29.05.2009 20:59
0
Wczytałem się w artykuł (przez gapiostwo zignorowałem link) Ale to nie było w tym stylu, to co wówczas przeczytałem lecz z racji braku poparcia (brak źródła) nie będę się upierał :-))
29.05.2009 21:48
0
Ja zawsze byłem, jestem i będę z Robertem nie wazne czy będzie w BMW czy jakimś innmy zespole,ale nie dam się zwariować i patrzeć na wszystko co w około sie dzieje przez 'różowe okulary" czego i Ci dziarmol@biss życzę.
29.05.2009 22:01
0
90. marcinek99 - brawo ! wszyscy będziemy z Robertem. pozdrawiam.
29.05.2009 22:02
0
88.Nie wiem czemu akurat piszesz o II wojnie światowej ? i co to ma wspólnego z relacjami pomiędzy Kubicą a BMW? i co ja mam z tym wspólnego? Natomiast jeśli chodzi o tzw. nierówne traktowanie przez Niemców innych nacji to fakt. Swego czasu rozwoziłem po Niemczech meble produkowane w Polsce, po różnych lagrach, dużych sklepach itp. I niemal regułą było to że jeżeli było kilku dostawców ( z różnych krajów) a wśród nich był dostawca niemiecki to z reguły Niemiec jako pierwszy zdawał towar(mimo braku awizacji na daną godz.) W Polsce jest wręcz na odwrót (wrodzona gościnność heh) może to się wydawać śmieszne ale kiedy doświadczasz tego niemal non stop to jakie będziesz miał odczucia?Niemiecka policja ( o BAG nawet nie wspomnę) i częste kontrole na parkingach na autostradach, szykanowanie np. w Zgorzelcu, Görlitz (granic nie ma) ale 200 metrów za tzw. granicą stoi patrol policji który drobiazgowo kontroluje polskie samochody wjeżdżające do Niemiec. Takich newsów można by mnożyć bez końca tylko po co?Takie zachowanie to ich cecha narodowa, i XXI wiek nie ma tu nic do gadania, owszem zmienia się otoczenie (klimat ponoć też :-) ) tylko ludzie nie mogą się zmienić, to jedno jest niezmienne. Zarzucano mi tu kiedyś sianie nienawiści, a ja tylko nazywam rzeczy po imieniu (bardzo lubię niektóre Niemieckie zespoły muzyczne, oraz śpiewane po niemiecku) więc chyba nie jestem stracony :-))
29.05.2009 22:09
0
99- Daruj ale akurat to co piszę jawi się jako szare czarno białe (jeśli użyć takiej przenośni) a już na pewno nie różowo :-) Nie twierdzę że nie kibicujesz Kubicy, natomiast uważam że to co ja nazywam celowym działaniem Ty nazywasz pechem (TRZECI SEZON) Widać ten Kubica to taka "Krysia Tuchałowa"pechowy jakiś ...
29.05.2009 22:29
0
Jak tak, to my tutaj koło Łukaszenki mamy lepiej.A ja chcę wierzyć mimo wszystko ze Robert w BMW nie ma aż tak żle .A odpowiadając Ci na pytania to odniosłem wrazenie ze twoja niechęć do BMW jest powiązana jest wrogością do Niemców i widzę ze miałem trochę racji.
29.05.2009 22:37
0
celowym działaniem? ja się pytam po co oni to robią? uważam ze to co widzisz jeśli chodzi o BMW jawi się kolorem CZARNYM.Zobacz już 3 sezon jak się miota Renoult,nawet sam Alonso im zawiele nie pomaga, a jednak BMW w poprzednim sezonie coś znaczyło
29.05.2009 22:47
0
93 pisząc"rózowe okulary" akurat nie chodziło mi o kolor tylko o to że widzisz "zafałszowany obraz" i nie dostrzegasz wszystkiego ,ale widzę ze się myliłem i oprócz swego "ego "to ty nic nie widzisz....!
29.05.2009 23:15
0
95.Że przypomnę sezon 08 oraz apel Kubicy do zespołu o wsparcie w walce o mistrzostwo. Otóż gdyby zespół Renault miał taką szansę jak wówczas BMW to oświadczam Ci że Flavio " gryzłby ziemię" aby tego dokonać(wesprzeć swojego kierowcę) a lekarz Mario co zrobił??? ano olał Roberta, wolał wesprzeć cienkiego Heidfelda... Tylko te moje ego wykoślawia obraz rzeczywistości.Bo przecież Mario chciał wesprzeć , ba wsparł Kubice tylko Robert nie stanął na wysokości zadania :-((. A co do moich Niemieckich fobii to dorzuć jeszcze "anty Brytyjskość" Też źle o nich (Mclaren Hamilton) pisałem
30.05.2009 01:21
0
marcinek99-a propos tego co pisal dziarmol o sezonie 08 i apelu Roberta: od niemal dwóch lat ogladam wyscigi w angielskiej tv (nie mam dostepu do polsatu) i powiem ci, ze o tym ze olanie tej prosby Roberta przez bmw zostalo bardzo skrytykowane na wyspach. Ba, stwierdzono wprost, bodajze w trakcie gp japonii, ze gdyby bmw posluchalo to Robert podówczas mialby nie 12 pkt. a moze 2 pkt. i nie straty tylko przewagi. Nawet w przedsezonowym podsumowaniu zespolów byla aluzja do tej decyzji. Ja wiem to tylko jeden przyklad, ale dobitny. I co? Anglicy tez uwzieli sie na bmw i tez "wesza spisek" ? Nie, im to powinno na dobro sprawy wisiec, maja swoich idoli-w poprzednim sezonie hama (oj cicho o nim w prasie) a teraz guzika. Ale ocenili sytuacje trzezwo-stoja z boku-i nie spodobala im sie. I nie tylko im. Uwazam, ze maja racje. Natomiast co do meritum dyskusji: wyliczenie 81. dziarmol pokazuje o co nam chodzi. Mozna to nazwac spiskiem, nierównym traktowaniem, bla bla bla... Ale co to da? To nie jest kwestia nazwy tylko faktów. Owszem, awarie losowe sie zgodze sa, ze tak powiem, w normie. Ale wlasnie te pomylki(?) bmw na niekorzysc Roberta powoduja, ze tyle osób im nie wierzy. I zreszta to grono wzrasta. Jak ktos slusznie juz zauwazyl tyle pecha to jest po prostu statystycznie niemozliwe. Podobno szczesciu trzeba pomóc. Wyglada na to, ze pechowi tez.
30.05.2009 01:54
0
Dla czlowiek w miare rozgarnietego jasnym jest ze niemiecki zespol bedzie chcial wesprzec niemca w drodze do glorii... dla tegoz samego rozgarnietego czlowieka jasnym rowniez bedzie ze jesli ow rodak nie ma szansy aby zablysnac to nie biedzie podkladac nog drugiemu kierowcy kosztem wizerunku zespolu, rownoczesnie odstraszajac sponsorow a tym samym wtapianie milionow. Ale niektorzy jednak w to wierza - alleluja i do przodu :)
30.05.2009 02:02
0
zig-zag: powtórze co niedawno napisalem. Jezeli tzw. grupa spiskowa ma racje-to bmw jest zwyklym szambem. A jezeli nie, to pracuja tam bezmózgie yeti. Która wersje wolisz? Bo mi osobiscie ani jedna ani druga nie odpowiada-wolalbym normalnie dzialajacy zespól. A o bmw mozna powiedziec wiele, ale nie to, ze pracuja jak powinni.
30.05.2009 02:15
0
orinocoPL: moim zdaniem bmw zachlysnelo sie pierwszymi sukcesami i stwierdzili ze w 2009 po wprowadzeniu poprawek beda zaliczac same dublety, niestety szybko okazalo sie ze BMW to nie Brawn i dowiedzieli sie gdzie ich miejsce. Zapewne "gora" sie ostro wkrurvila wiec jest nerwowka, ktora na pewno sytuacji nie poprawia stad awarie i inne beznadziejne bledy. Heidfeld jezdzi juz 9 lat, wie ze bolid jest kiepski to nie szaleje, jezdzi rowno, Kubica zas jest swiezakiem i pomimo kiepskiego auta chce sie wykazac i ciagle ma przygody. Mimo ze zaden z nich w tym sezonie nie ma powodow do zadowolenia, to widac kto lepiej na tym wychodzi. Osobiscie wierze ze odmieni ich ten podwojny dyfuzor w Turcji, ze przynajmniej beda w srodku stawki
30.05.2009 02:31
0
101-z tym pakietem byla mala poprawa, fakt. Ale inne zespoly nie spia i tez pracuja nad poprawkami. Druga sprawa-dlaczego bmw nie wprowadza poprawek na biezaca tylko na raty? bo z tym pakietem to dawno mogli próbowac nie mieli nic do stracenia. Dyfuzor tez wielka niewiadoma-red bull jezdzi bez niego calkiem dobrze. Co do Roberta-to jego trzeci pelny sezon a czwarty w ogóle-nie nazwalbym go swiezakiem. Poza tym nie oszukujmy sie-ma na pewno wiecej talentu niz Nick. Ajezdzi agresywnie bo chce wygrywac-i bardzo dobrze. Tylko ze z tym bolidem to póki co jest po prostu niemozliwe. A co do Turcji to tez sie zgodze, ze srodek stawki to maks na co bedzie ich stac o ile dyfuzor wypali i o ile znowu mechanicy czegos nie spieprza.
30.05.2009 02:51
0
Ciezko mi sie wypowiadac za BMW bo nie jestem ich szefem ani rzecznikiem, Miejmy nadzieje ze Robert i Nick zaczna walczyc o punkty a nie o nieskompromitowanie siebie i teamu. Ciezko powiedziec kto jest lepszy bo obaj maja inna filozofie jazdy, w zeszlym sezonie poplacila RK a teraz poplaca HEI. Badzmy dobrej mysli i nie stawiajmy BMW na rowni z FI.
30.05.2009 08:44
0
97,98 Zebyśmy się dobrze zrozumieli,ale ja nie chcę wam udowodnić ze wszystko co się dzieje w BMW jest dobre i mi się podoba ,bo ja rownież uwarzam ze odpuszczenie poprzedniego sezonu było błędem.Ja próbuję wam wytłumaczyć i obalić waszą tezę o spisku który niejako istnieje w BMW . dzoarmol@biss nie wiem czy słyszałeś o plotkach jakoby Robert miał od następnego sezonu jeżdzić w McLarenie i tak se myślę ze pewnie już dzisiaj znalazłbyś pare argumentów jakoby Robert jest szykanowany przez McL.Bo jak Ciebie czytam to odnoszę wrażenie ze potrafisz przeforsować nawet najbardziej niedorzeczną teżę,oby tylko postawić na swoim.
30.05.2009 09:19
0
104. marcinek99- Jak widzę obcym Ci jest termin "ironia"Mclaren pod wodzą Dennisa był takim "team orders" zespołem (sezon 07), natomiast w tym sezonie podobają mi się (łącznie z Hamiltonem) więc nie będzie tak źle :-)) Nie wiem jak mam rozumieć Twoje ostatnie zdanie ? znaczy że co? Chyba dobrze o mnie świadczy, walka o swoje poglądy nie jest zabroniona,wszak(mam nadzieję) nikogo nie obrażam. A że obraz rzeczywistości jest jaki jest to już inna sprawa, nie ja sprokurowałem takie zajścia w BMW ja je tylko dostrzegam oraz opisuję czego i Tobie życzę
30.05.2009 09:32
0
@zig-zag- W ubiegłym sezonie kiedy Kubica jeździł bezbłędnie wręcz perfekcyjnie, wówczas to padały argumenty że jeździ zachowawczo ba że się boi etc.(pamiętny wypadek w Kanadzie) teraz kiedy ma kiepski bolid więc "szaleje" próbuje coś z tego wyciągnąć. Więc padają argumenty że kiepski że nerwowy że wręcz nie potrafi jechać i za przykład dobrego kierowcy podają Heidfelda :-)). Jak widać malkontentów ci u nas dostatek. A wracając do Twojej tezy że w ubiegłym sezonie >>Ciezko powiedziec kto jest lepszy bo obaj maja inna filozofie jazdy, w zeszlym sezonie poplacila RK a teraz poplaca HEI. Badzmy dobrej mysli i nie stawiajmy BMW na rowni z FI.<
30.05.2009 10:34
0
105 Nie dziwię Ci się ze za wszelką cenę chcesz się odciąc od słowa "spisek",bo wiesz ze tego nie da się obronic.Ale fakt jest taki ze ironia w twoim komentarzu dała w łep gdy padły słowa cyt "ale fakty są nagie!!"i to stały się już twierdzeniem.A ponizej porzedatawię Ci parę faktow jak to Robert jest poniewierany 1 zwycięstwo 7 razy na podium 5 czwartych miejsc ,jak na kogoś drugiej kategorii to całkiem niezły wynik.Cieszę się ze pomału zmieniasz swoje zdanie jeśli chodzi o McL,widać ze nie jest z tobą aż tak żle ;)
30.05.2009 12:13
0
dziarmol@biss - Heidfeld w tym sezonie nie "zamiata tylow na rowni z Kubica" jak nie wierzysz to zobacz klasyfikacje kierowcow. Nikt tez nie mowil ze w ubieglym sezonie Kubica jezdzil zachowawczo, to o Heidfeldzie tak mowiono. Przygladalem sie twoim komentarzom od dluzszego czasu i z moich obserwacji wynika ze nie ma co jezyka strzepic po proznicy, skoro proste rzeczy do ciebie nie docieraja
30.05.2009 13:39
0
dzięki dziarmol za wyliczenie faktów tzw pecha Kubicy Ja też twierdzę, że nie może to być tylko pech. Pozostaje więc wybór: albo Kubica nie umie jeździć, albo w zespole Kubicy (a nie Heidfelda) coś nie gra. Wykluczam to pierwsze. Rozwijając to drugie, to widzę przynajmniej 2 możliwości: albo to spisek albo to zwykła ludzka nerwowość w zespole Polaka (jego mechaników). Przemilczę ów spisek (jako celowe robienie na złość). Ale co do przypadku nerwowości, to może być ona powodowana presją Kubicy na własny zespół (sorry za megalomanię, ale to powiem: Robert ich po prostu przerasta), co rodzi czasem mniej, a czasem bardziej głupie błędy. PS. Nie twierdzę, że Kubica błędów nie popełnia, ale twierdzę, że popełnia ich znacznie mniej niż inni. I to głównie z powodu przekroczenia limitów możliwości bolidu a nie kierowcy.
30.05.2009 13:46
0
108- porównaj sobie Heidfelda z Kubicą z ubiegłego sezonu gdzie mają takie same bolidy gdzie Heidfeld jest cienki jak d...a węża A w tym sezonie? czy nazywasz tego FUKSA z Malezji za udany wyścig? (Heidfeld)i te śmieszne punkty jakie zdobył? Powiedz czemu nie odniesiesz się do tego co napisałem w ostatnim zdaniu? Tylko taktycznie ignorujesz i wyciągasz jakieś tam obserwacje moich wpisów powiedz, co do mnie nie dociera? ? punkty Heidfelda? tak po prawdzie(w normalnej walce) to zdobył ich tylko 2 w Hiszpanii. I Kubica był zdecydowanie lepszy od Heidfelda w Q tylko że znowu BMW spieprzyło mu wyścig zamieniając opony w trzeciej części czasówki he he he no chyba że to sobie wymyśliłem .Przedstawiając takie suche "fakciki" można wypaczyć obraz rzeczywistości. Nie pamiętam aby Nick Heidfeld miał kiedykolwiek zepsuty wyścig np przez zły pitstop, natomiast Robert ma to niemal notorycznie
30.05.2009 13:58
0
109. leo - Taka opcja też jest możliwa, ale z drugiej strony pamiętasz GP Hiszpanii gdzie Kubica sugeruje aby w Q opony zmieniać w garażu i co potem się stało? Wydaje mi się że jest najzwyklej ignorowany w wielu kwestiach. Pamiętasz te jego wywiady po nieudanych wyścigach kiedy zapytany np. po GP Węgier w 08 powiedział mnie nie pytajcie pytajcie zespół. Po GP Belgii kiedy już nie wytrzymał i powiedział wprost że zespół go olewa. Czyż to nie daje do myślenia?Kidy odejdzie z tego bagna myślę że już niedługo to może wówczas zacznie normalnie funkcjonować a nie jak dotychczas pozdrawiam
30.05.2009 14:32
0
A to, że w ogóle BMW w tym sezonie jest słabe, to też fakt i to nie stojący w sprzeczności z tezą zawartą we wpisie 109. Nadal też uważam, że BMW może jeszcze być w czołówce (może nawet wygrywać??), choć mistrza nie zdobędą. Pominę 2 sek stratę w Monaco (mówię o kwalifikacjach, bo one są głównym wskaźnikiem mozliwości bolidu). Zakładam, że realna strata BMW na normalnych- szybkich i dość szybkich torach , wynosi około 0,7-0,8 sek na okrążeniu (Barcelona). Przekonstruowanie na GP Turcji bolidu : nowa podłoga z new dyfuzorem, nowa aerodynamika nadwozia, byc może odchudzony KERS-ważne dla Roberta- może dać zespołowi te 0,8 sekundy, a może nawet więcej. A wtedy nawet walka o PP jest realna, bo myslę, że wprowadzanie następnych modyfikacji przez będącę obecnie na topie zespoły, może juz nie być tak skuteczne. Po prostu jest całkiem możliwe, że to co mogło być poprawione, juz zostało poprawione. Dobrym jest tutaj przykład Toyoty, której poprawianie własnych bolidów na ostatnie 2 wyscigi nic nie dało.
30.05.2009 14:35
0
do mojego wpisu 112. Mówię oczywiście o Q2 jako tej części kwalifikacji, które wyznaczają możliwości bolidu.
30.05.2009 14:38
0
111. dziarmol- tak na prawdę to twojej tezy oczywiście nie wykluczam.
30.05.2009 14:49
0
Powiem coś jeszcze na temat tych niepowodzeń Kubicy. Jeśli po zmianie zespołu (może taka nastąpi) Robert już nie będzie miał takich przygód w równoległym zestawieniu z drugim kierowcą, jak w teamie BMW- można wtedy uprawdopodobnić tezę o nierównym traktowaniu Roberta w BMW. Jeśli będzie inaczej, to można się zastanawiać nad tym czy Robert nie ma czasem rzeczywiście jakiegoś feleru (np w kwesti porozumiewania się z zespołem).
30.05.2009 14:58
0
I co z tego wynika ze Robert nie ukończył 3 wyścigów z 6? Zdarza się, niestety. Kovalainen nie ukończył 4 z 6 wyścigów, co on ma powiedzieć? Cienki to jest Piquet a nie Heidfeld. Nie pamietasz pechów Heidfelda na PITach? też się zdarzają, koronnym przykładem niech będzie Hiszpania '07. "porównaj sobie Heidfelda z Kubicą z ubiegłego sezonu gdzie mają takie same bolidy gdzieHeidfeld jest cienki jak d...a węża A w tym sezonie?" - Czyli kiedy Robert jest lepszy to tylko dzięki umiejętnościom, a kiedy lepszy jest Nick to tylko dzieki bolidowi? - Bardzo ciekawe spojrzenie na sprawe. Zamiana opon, w q3 - dla mnie pospiech i niekompetencja. No ale w koncu moje zdanie to tylko "fakciki" które wypaczają rzeczywistość, a twoje dobitnie udowadniają sabotaże ze strony teamu na Kubicy.
30.05.2009 15:46
0
zgadzam sie z zig-zag.Tutaj niektorym przydal by sie kubel zimen wody.Widze wojna polsko-niemiecka nadal trwa. "Czyli kiedy Robert jest lepszy to tylko dzięki umiejętnościom, a kiedy lepszy jest Nick to tylko dzieki bolidowi? ".Wiecej dodawac nie trzeba.Czekajmy na lepsze dni BMW.Ci wszyscy ktorzy pisza o spiskach sa zaslepionymi fanatykami.
30.05.2009 16:23
0
@zig-zag- Pewnie że nic nie wynika, tylko pokazuje że Ty wychwalasz Heidfelda który nie ma żadnych w tym sezonie niepowodzeń technicznych natomiast Kubica na 6 wyścigów dwa nie ukończył z powodu zawodnej techniki a jeden z powodu błędu innego kierowcy, to tak jakbyś (ostatnio modne powiedzonko) wychwalał konia za zwycięstwo z zającem na koniaki . A co do porównania umiejętności obu kierowców to poprawnie zinterpretowałeś,(sarkazm?) Kubica bije Heidfelda umiejętnościami na głowę mimo że Nick jest o wiele bardziej doświadczony. Tak jak zauważyli inni, wyniki w kwalifikacjach a dokładniej Q2 pokazuje kto jest lepszy i w tej konfrontacji Kubica jest niedościgłym mistrzem , ale przecież każdy widzi co chce widzieć. Można wychwalać Schumachera za zdobycie mistrza świata w 2002 roku i to będzie "suchy fakcik" oczywiście zgodny z prawdą ale jeżeli do tego newsa dorzucić że zdobył to mistrzostwo dzięki między innymi team orders to już będzie nieco inaczej wyglądało nieprawdaż?A Ty pomijasz pewne rzeczy, celowo ? nie mnie to osądzać :-)). Uważam że jeśli mówimy "a" należy również powiedzieć "b". Swego czasu odmawiałem mistrzowskich umiejętności Hamiltonowi, nie dlatego że jest cienki , a dlatego że nie wykazał się umiejętnościami w podrzędnym bolidzie (fakt nie miał okazji) Lecz w tym sezonie Mclaren nie jest mistrzowskim bolidem i o dziwo Hamilton pokazuje się z bardzo dobrej strony mimo braku wyników i teraz mogę powiedzieć że jest naprawdę dobrym driverem (po za tą wpadką w Australii) Mamy bardzo różne kryteria oceny poszczególnych kierowców, cóż każdy ma swoje racje , lecz w mojej ocenie w BMW nie ma czystej rywalizacji między kierowcami "fakty"? patrz wyżej to tyle pozd.
30.05.2009 16:38
0
Daleki jestem od wychwalania Heidfelda, jezdzi dosc dobrze i tyle, sa od niego lepsi. OK, przyjmijmy twoj punkt widzenia: Załóżmy że BMW sabotuje Robertowi samochod/strategie/i inne. Powiedz PO CO ???
30.05.2009 16:41
0
118 ja również uwazam jak mówimy "a"nalezy również powiedzieć "b"i skoro piszesz o awariach to chcę Ci przypomnieć ze w Hiszpani Nick miał problemy z hamulcami ,a w Monaco ze zle upiętymi pasami.Ale pewnie o tym nic nie wiedziałeś ?Dla mnie problemem w tym sezonie jest poprostu słaby i awaryiny bolid
30.05.2009 17:58
0
120. marcinek99- Ok.ostatni nieukończony z powodów technicznych wyścig Heidfelda to bodajże 2007 Fuji, a Kubicy????Te tzw. awarie Heidfelda nie zepsuły mu wyścigów w odróżnieniu od jego kolegi z zespołu. Wiem tu na tym forum panuje opinia o Kubicy że jest jak go nazywają "płaczkiem" że cały czas tylko narzeka, ale czy bez powodu? (patrz statystyki). podobna sytuacja była w (jest?) w Mclarenie , Hamilton bez awarii Kovalainen, ciągle coś mu się psuje , czyż to nie daje do myślenia? Masz rację, w tym sezonie BMW ma słaby i bardzo awaryjny jeden bolid drugi jakoś daje rady , chyba że przyjmiemy tezę że Kubica podobnie jak Heikki w Mclarenie to dwie "psuje' które niszczą takie dobre auta , wszak jeden jedzie i jest ok. a drugi ni w ząb nie chce. Do takiej tezy bym się przychylił, innego wytłumaczenia nie znajduję ...
30.05.2009 17:59
0
119. zig-zag-????
30.05.2009 18:02
0
Za tydzień Turcja, nowe emocje nowe wyzwania , oby było lepiej :-)))
30.05.2009 18:30
0
122 : dziarmol@biss - piszesz ze to sa celowe działania, wiec ja sie pytam wg ciebie w jakim celu sa podejmowane?
30.05.2009 18:46
0
Ja wiem dlaczego piszę BMWrak (niektórzy też ;).... Możliwe ,że kiedyś coś tam w F1 osiągną - ale wcześniej mój telewizor zaliczy lot za okno w jakieś BieMDablju
30.05.2009 21:01
0
Dlaczego Robert w zespole jest nr.2 odpowiedz jest prosta ,bo Heidfeld jest Niemcem,a BMW jest Niemieckim zespołem.Dlatego szefostwu BMW zależy tak zeby to własnie Niemiec w zespole był nr.1czytałem artykół z poprzedniego sezonu jakoby szefostwo firmy BMW było niezadowolone ze to własnie Kubica w poprzednim sezonie miał lepsze wyniki od Nicka.Już to pisałem ale przed sezonem BMW tak było pewne swoiej przewagi nad resztą stawki ,ze im zupełnie odbiło i postanowili kosztem Kubicy zrobić z Nicka majstra ,tylko problem w tym ze obudzili się w trakcje sezonu w ręką w du...Dowody? KERS dający się zamontować się tylko w bolidzie Nicka przypadek?,chętnie posłucham odpowiedzi marcinka zig-zag i innych.na początku sezonu przyszło im do głowy zeby może tak i u Roberta go zamontować,ale z tego co wiem to jeszcze na Turcję będzie jeszcze nie gotowy,bo przeciez nie było to w planach u Niemców.Budując bolid skupiono się tylko na Nicku i to głównie z nim się konsultowano .Wogóle czy ktoś wie czy udało się odchudzić bolid Robertowi? o wypadkach losowych nie spomnę bo to już było wyzej napisane ,i nie mnie rostrztgać czy to było celowe czy nie ale fakt jest taki ze najlepsi meczanicy są do dyspozycji Heidfelda,bo jest Niemcem i nieważne ze gorszym kierowcą niz Robert pozdro. wszystkim
30.05.2009 21:14
0
124. zig-zag-Aby wykazać wyższość Nicka nad Kubicą, tylko że w sezonie 08 Heidfeld był cienki (jak wyżej) mimo ogromnego wsparcia zespołu. A Kubica no cóż, swoim talentem oraz ogromną wolą walki osiągnął co osiągnął . Reasumując BMW (doktorek) chce być poprawnym politycznie z jednej strony a z drugiej chce aby to Niemiec (Heidfeld) był tym najlepszym,(patrz marketing na rynku niemieckim) tylko jakoś im to nie bardzo wychodzi.. Kubica jest za dobry. Takie jest moje zdanie inne wytłumaczenie tego zjawiska jakoś mnie nie przekonuje,..
30.05.2009 21:17
0
126. grzes12- Trochę się zdublowaliśmy :-)) nie odświeżyłem stronki..
30.05.2009 21:30
0
128 dziarmol@biss-gratuluję wytrwałości ! Bo mnie to już by dawno "szlak trafił" tak trzymaj!!!!
30.05.2009 21:42
0
dziarmol@biss juz kolo naprawde dupcys bez sensu za przeproszeniem.Kova nie ukonczyl 4 z 6 wyscigow i co? tez teoria spiskowa?Wez gosciu przestn bredzic.
30.05.2009 22:12
0
127: To sie kupy nie trzyma. Ok na pewno woleliby zeby laury zgarnial niemiec ale Heidfeld juz w pewnym momencie nie mial szans dogonic Kubicy, ktory mial szanse na 3 miejsce w generalce. Delikatnie mowiac watpie zeby w tym momencie chcieli udupic Kubice po to ... zeby nie wiem wlasnie co? Stracic sponsorow? Wystawic sie na krytyke? Czy tez woleli wdupic ponad 200mln euro w jakies krzywe akcje zamiast podium? Lekko to nielogiczne nie uwazasz?
30.05.2009 22:41
0
130. zawiedziony- Czy dla Ciebie istnieje tylko obecny sezon? przyjrzyj się sezonowi 08, Mclaren (Ron Dennis) już na początku sezonu ustalił kto ma grać pierwsze skrzypce w zespole, i zamiast pisać o dupceniu sprawdź ubiegły sezon i porównaj sobie ile awarii miał Hamilton a ile Kovalainen (nie mówię o dzwonach) sprawdź a następnie dupc do woli :-))
30.05.2009 23:05
0
132: dziarmol biss - nr 131 bylo do ciebie
30.05.2009 23:23
0
Sluchajcie, nie ma tematu kto jest lepszy, Robert czy tez Nick. Anglicy, ale tylko jeden portal "planet-f1" jezdzi po Robercie od poczatku. Nie lubia go, czepiaja sie wszystkiego. Co ciekawe, najpoczytniejszy i najwiekszy dziennik niemiecki Bild, pisze zupelnie cos innego. Nikt juz na Nicka nie stawia, probelm lezy w tym, czy, jezeli Robert bedzie mial propozycje z innych teamow, czy odejdzie. Robert jest pewny. Robote ma. Tylko gdzie.
30.05.2009 23:50
0
131. zig-zag- Nie wiem jak mam ci to wyjaśnić jaśniej hm.. Dla człowieka który nie ma uprzedzeń rasowych narodowościowych jest to trudne nieracjonalne, ale pomyśl, trzecie miejsce Kubicy w generalce zespołowi nic nie daje (w każdym bądź razie daje nie tyle ile by chcieli) Kubicy i owszem prestiż sława (aha nie zapominaj że Kubuk miał szansę na mistrzostwo co BMW skutecznie mu wybiło z głowy).. No i wczytaj się w post >> 126. grzes12<< Bardziej dosłownie tego nie można wyrazić
31.05.2009 08:44
0
Gorzej być nie może, zatem każdy nowy pakiet aero... i poprawki nie pogorszą sytuacji. Szkoda tylko Roberta.
31.05.2009 10:43
0
Piszecie o tym, że Robert ma często dziwne "przygody" to w pit stopie, to w Q, itd. A popatrzcie na Ferrari. Zespół włoski, a że nie jeździ w nim Włoch to podkładają "kłody pod koła" obu kierowcom, bo chcą ich wygryźć. Nieprawdaż?...
31.05.2009 11:15
0
137 Orlo Tyle razy to pisałem ale początek tego sezonu w wykonaniu Ferrari to jest jakieś nieporozumienie,widać wyrażnie że brakuje im twardej reki Todta, ale wygląda na to ze się podnoszą,chociaż tego nigdy nie można być pewnym.A różnica polega na tym w porównaniu z BMW,że te jak określasz "kłody pod koła" obdarowywane są porówno .Ale o ile pamiętam to również za czasów Schumachera był podział na jego i tego drugiego,a pałeczkę po nim miał przejąć Kimi ,ale chyba nie dokońca to wyszło
31.05.2009 19:29
0
Co do teorii spiskowej BMW w stosunku do Roberta to mało prawdopodobne, chociaż po takich akcjach jak problem przy wyciąganiu podnośnika lub zamiana kół stronami to różnie można myśleć.Pewne jest to , że pod koniec ubiegłego sezonu w trakcie konstruowania bolidu na ten sezon to Heidfeld wiódł prym podczas testów nowego auta z kers (może dlatego tak zdupczony). Robert był trzymany z daleka. Ponadto to Heidfeld się obnosił,że to niby on ma być mistrzem w obecnym sezonie.
31.05.2009 19:42
0
I liderem zespołu,....he,he.
31.05.2009 19:44
0
135. dziarmol@biss - get real - 3 miejsce to naprawde bardzo duzo. Tylko idiota by to zaprzepasci, co do grzesia12 to chlopak fantazjuje z deka, BWM liczylo na kers ale woleli zaryzykowac na jednym bolidzie i slusznie. Gdyby sie sprawdzil to logika by nakazywala go wstawic do drugiego auta. Bowiem celem kazdego zespolu jest zdobywanie punktow a nie udowadnianie wyzszosci jedego kierowcy nad drugim kosztem grubej kasiory i reputacji.
31.05.2009 20:56
0
141 zig-zag He he he tak fantazji to ja mam dużo w sobie zwłaszcza gdy widzę moją sąsiadkę Według danych KERS miał dawać ok.0.3s. na kólku.... " Bowiem celem ........reputacji" Problem polega na tym ze BMW było pewne ze ich dwaj kierowcy będą regularnie zdobywać punkty i dublety ...
31.05.2009 21:00
0
sorki ! enter za długo przytrzymałem
31.05.2009 21:37
0
142 grzes 12. Mial dawac, a rzeczywistosc zweryfikowala owe zalozenia. "Problem polega na tym ze BMW było pewne ze ich dwaj kierowcy będą regularnie zdobywać punkty i dublety " Dokladnie to samo napisalem paredziesiat postow wczesniej :) Pozdro
09.02.2010 10:02
0
Na uwagę zasługują: - płetwa rekina z "wycięciem" - "naprowadzacze powietrza" pomiędzy przednimi kołami - wysokie wloty powietrza na silnik (ale to już prawie standard) - zrobienie tunelu na płycie podłogowej (mocowania lusterek i ta część z napisem Medion) Mi się podoba i oby był szybki :)
09.02.2010 15:40
0
oby był bezawaryjny...
09.02.2010 16:28
0
hehe STMan te "naprowadzacze powietrza" i ta "część z napisem Medion" to są deflektory ;)
12.05.2010 14:25
0
nie powiedziałbym ale barwy są rewelacja
10.06.2010 16:08
0
bolid fajny ale te kolory no nibi indi
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się